Policjanci w służbie historii Lokalizacje miejsc pamięci -

Policjanci w służbie historii Konkurs dla uczniów „klas mundurowych”

Nawigacja

Lokalizacje miejsc pamięci

Dawny budynek NKWD
Twer to miasto liczące obecnie około 400 tys. mieszkańców. Znajduje się blisko 180 km na północ od stolicy Rosji – Moskwy. Dla większości młodych ludzi obecna nazwa tego miasta niewiele mówi, jednakże pod tą nazwą kryją się dramaty tysięcy ludzi. ZSRR - Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich to państwo które skrywa szereg tajemnic. Twer w latach od 1931 do 1990 znane było pod nazwą Kalinin (na cześć ówczesnego Przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR). W mieście tym funkcjonowała siedziba NKWD, która mieściła się w budynku przy ulicy Sowieckiej. To ogromny budynek. Do tego budynku przewożono z obozu w Ostaszkowie polskich jeńców funkcjonariuszy Policji Państwowej, Korpusu Ochrony Pogranicza, Straży Więziennej, żołnierzy Żandarmerii Wojskowej i innych więźniów z obozu w Ostaszkowie. W piwnicach tego budynku mordował bezbronnych oficerów i podoficerów policji i innych służb tylko dlatego że nosili mundur polskich formacji do której należeli. Ludzi tych mordowano skrycie strzałem w tył głowy, znienacka, przez zaskoczenie tak aby nie mogli się bronić. Następnie zwłoki tych ludzi wywożono samochodami w okolice pobliskiej wsi Miednoje i tam wrzucano do dołów. Teraz po ponad 80 latach mało kto wie co w budynku tym wówczas się działo. O tym co działo się tutaj wiosną 1940 roku informowały jeszcze do niedawna dwie tablice usytuowane na ścianie przy wejściu do budynku. Obydwie były tej samej treści, jedna języku polskim a druga po rosyjsku. Obydwie były następującej treści „Pamięci jeńców obozu w Ostaszkowie zamordowanych przez NKWD w Kalininie. Światu ku przestrodze. Rodzina katyńska”. To w piwnicach tego budynku policjant Policji Państwowej Józef Kutrzeba został pozbawiony największego daru – życia. Pomimo faktu, że na budynku byłej siedzibie NKWD w Twerze znajdowały się tablice upamiętniające ofiary mordu totalitaryzmu sowieckiego nie można było tam wejść i położyć u stóp owych tablic kwiatów, zapalić zniczy. Budynek ten jest ogrodzony i wejść na teren przed budynkiem można było tylko za zgodą odpowiednich władz, o wejściu do samego budynku nawet nie ma mowy. Obecnie mieści się tutaj Akademia Medyczna.<br />O tablicach upamiętniających mord polskich jeńców z obozu w Ostaszkowie można w tej chwili mówić tylko w czasie przeszłym, bowiem w maju 2020 roku tablice te zostały zdemontowane. O zdemontowanie tablic zabiegała prokuratura rejonu (dzielnicy) centralnego w Twerze, twierdząc, że zostały one umieszczone na gmachu wbrew przepisom.
Więcej
do góry