Konkurs Policjanci w służbie historii - edycja VII

Tomasz Przygoda


Pełna nazwa szkoły
XVI Liceum Ogólnokształcące im Armii Krajowej
33-100
Tarnów
Małopolskie

Dane zespołu

Nauczyciel – Opiekun - imię i nazwisko
Tomasz Przygoda

Pierwszy uczeń

Uczeń 1 – imię i nazwisko
Milena Nastał

Drugi uczeń

Uczeń 2 – imię i nazwisko
Iwona Golonka

Trzeci uczeń

Uczeń 3 – imię i nazwisko
Julia Bratko

Sylwetka policjanta

Imię i nazwisko policjanta
Gen. Józef Kordian Zamorski
Lata życia
1890 - 1983
Opis postaci
Opis postaci: Gen. Józef Ignacy Kordian Zamorski urodził się w 1890 r. w majątku Kołkówka we wsi należącej do parafii w Rzepienniku Biskupim (tereny należały do wpływów Austrii), w którym obecnie znajduje się izba jego pamięci. Uczył się w cztero klasowym VI Gimnazjum we Lwowie, a następnie w tamtejszym seminarium nauczycielskim, gdzie zainteresował się rysunkiem. W czwartej klasie gimnazjum uczęszczał do organizacji “Promienistych”, gdzie z początku wygłaszano referaty naukowe, lecz stopniowo koło zaczęło przekształcać się ku niepodległościowemu charakterowi. “Zaczął uczęszczać na kursy malarstwa i rysunków we lwowskiej c. k. Państwowej Szkole Przemysłowej [...] Pojawiła się u niego chęć podjęcia studiów na krakowskiej c. k. Akademii Sztuk Pięknych” W latach 1910–1914 i 1917–1918 studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie u Józefa Mehoffera. W czasie studiów działał w Związku Walki Czynnej i Związku Strzeleckim, w którym zajmował stanowiska komendanta sekcji, plutonu i kompanii oraz Szkoły Oficerskiej, którą sam ukończył w 1912 roku i z rąk Józefa Piłsudskiego otrzymał znak oficerski „Parasol”. Podczas I wojny światowej(od sierpnia 1914 do lipca 1917 roku) był w I Brygadzie Legionów Polskich, w których zajmował stanowiska takie jak komendant kompanii, dowódca batalionu w 5 pułku piechoty, oficer sztabu I Brygady, a 29 września 1914 r. został mianowany porucznikiem. 31 grudnia 1915 roku został zwolniony z Legionów Polskich, natomiast 8 sierpnia 1916 roku został on do nich przywrócony jako porucznik legionowy. Od jesieni 1916 roku służył w Polskim Korpusie Posiłkowym - m.in. w 1. Pułku Piechoty. Zastał go kryzys przysięgowy, w czasie którego odmówił złożenia przysięgi, więc został zwolniony i otrzymał wezwanie do stawienia się w 16. Pułku Landwehry w Krakowie. Lecz po badaniach lekarskich, na które został skierowany, został uznany za niezdolnego do służby wojskowej i urlopowany na 12 miesięcy. Wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej i został w niej komendantem Obwodu Krakowskiego. 1 listopada 1918 roku rozpoczął służbę w Wojsku Polskim, gdzie w niedługim odstępie czasu został kapitanem. Był organizatorem i dowódcą II batalionu 5 pułku piechoty, walczył o Przemyśl i Lwów. W 1920 roku został studentem Wyższej Szkoły Wojennej Sztabu Generalnego w Warszawie, gdzie dyplom uzyskał we wrześniu roku następnego. W czasie wojny polsko-bolszewickiej był m.in. kwatermistrzem 2 Armii WP, szefem I Oddziału Polskiej Ekspozytury Wojskowej. W sierpniu 1920 roku był dowódcą Ochotniczych Oddziałów Obrony Warszawy. 30 sierpnia mianowany został zastępcą szefa Oddziału III Naczelnego Dowództwa, pułkownika Tadeusza Piskora. Mianowany na stopień pułkownika, ze starszeństwem od 1 lipca 1923 roku, otrzymał stanowisko szefa sztabu Dowództwa Okręgu Korpusu II w Grodnie. W listopadzie 1925 r. został I oficerem sztabu inspektora Armii w Wilnie. Od 2 stycznia 1921 roku studiował w Wyższej Szkole Wojennej. 6 września tego roku, po ukończeniu nauki, otrzymał tytuł oficera Sztabu Generalnego i przydział na stanowisko zastępcy szefa sztabu Grupy Operacyjnej „Bieniakonie” 10 listopada 1930 roku Prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki nadał mu stopień generała brygady. 25 stycznia 1935 roku został zwolniony ze stanowiska szefa Oddzz I Szt. Gł. i przeniesiony w stan nieczynny na okres 12 miesięcy z równoczesnym oddaniem do dyspozycji ministra spraw wewnętrznych, który wyznaczył go na stanowisko komendanta głównego Policji Państwowej. “Niemal w akcie desperacji Zamorski napisał 24 grudnia list do J. Piłsudskiego, w którym czytamy między innymi: Dnia 20 października br. zawiadomił mnie general Gąsiorowski, że minister Kościałkowski chce ze mną mówić na temat mego przejścia do służby w M[i- nisterstwie] S[praw] Wewn[ętrznych] na stanowisko Komendanta [Glównego] Policji Państwowej. Zameldowałem Panu Generałowi, że wszelkie na ten temat rozmowy z ministrem Kościałkowskim uzależniam od uprzedniej decyzji Pana Marszałka Piłsudskiego czy [wyda] rozkaz mnie zatrzymać i użyć nadal w armii, czy też każe mi wyjść z armii do dyspozycji M[inistra] S[praw] Wewn[ętrznych]. W późniejszej rozmowie z P[anem] Kościałkowskim powiedziałem mu to samo, podkreślając, że tylko otrzymując rozkaz Pana Marszałka mógłbym pójść na to stanowisko i prosiłem go, by w ewentualnej na ten temat rozmowie z P[anem] Marszałkiem podkreślił to w pierwszym rzędzie. Czy i w jakiej formie pan minister Kościałkowski o decyzję Pana Marszałka prosił, nie wiem! Wiem tylko, że dn. 21 bm. otrzymałem od niego telefoniczne zawiadomienie, że Pan Marszałek zdecydował moje odejście do policji. Wiadomość tę przyjąłem z żalem. Przyznaję się do tego, bo ostatecznie byłbym złym żołnierzem, gdybym po 25 latach służby wychodził z szeregów wojska bez żalu. Przywykłem jednak przez cały czas służby mojej w armii słuchać ślepo rozkazów P[ana] Marszałka, nie istnieje w żadnych dokumentach żadna moja prośba o zmianę przydziału czy funkcji wyznaczonej mi przez Pana Marszałka wolą, zastosuję się więc posłusznie i do tego rozkazu! O wiadomości otrzymanej od ministra Kościałkowskiego niezwłocznie zameldowalem mojemu bezpośredniemu przełożonemu generałowi Gąsiorowskiemu” Jednym jego z priorytetów jako komendanta Policji Państwowej był rozwój kadr. Zamorski zauważył, że dobrze wyedukowany kierujący się zdrowymi zasadami moralnymi i patriotyzmem policjant to klucz do skutecznego działania Policji Państwowej. W tym celu opracował „Przykazania Policjanta”. Były one następujące: 1. Honor i Ojczyzna – oto hasła, którymi w życiu Twoim masz się kierować. 2. Ojczyzna powierzyła Ci broń i oczekuje, że będziesz Jej godny. 3. Ojczyzna przyznała Ci wyjątkowe prawa. Tych praw nie nadużywaj, gdyż nie są one przywilejem, lecz obowiązkiem, który sumiennie wypełniasz w służbie Narodu. 4. Przestępstwo jest nieszczęściem. Zachowaj się wobec niego z powagą i ludzkością. 5. Pomóż temu, kto Twej pomocy potrzebuje i obchodź się ze wszystkimi tak, jak byś chciał, by się z Tobą obchodzono. 6. Bądź odważny, sumienny, ostrożny i nie zawiedź nigdy zaufania przełożonego. Nadużycie zaufania jest hańbą. Mów prawdę, gdyż kłamstwo jest tchórzostwem. 7. Pamiętaj, że nosisz mundur. Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Bądź więc zawsze schludnie i czysto ubrany i nie zaniedbuj wyglądu zewnętrznego. 8. Żyj skromnie, zachowasz przez to niezależność. Nie przyjmuj żadnych podarunków, gdyż to zobowiązuje. Jako policjant nie możesz mieć zobowiązań. Życie ponad stan jest hańbą i prowadzi do nieszczęścia. Pijaństwo zabierze Ci ludzką godność, staniesz się pośmiewiskiem rodaków i zasłużysz na pogardę dzieci. 9. Pamiętaj, że Cię podsłuchują, więc nie mów publicznie o sprawach służbowych. Zachowaj umiar w mowie. 10. Bądź w życiu i służbie sprawiedliwy. 11. W wystąpieniach przeciwko wrogom Ojczyzny bądź bezwzględny, pamiętaj jednak, że dobry żołnierz gardzi okrucieństwem. 12. Rozkazów przełożonych słuchaj bezwzględnie, bądź wzorem dla podwładnych, którzy Cię pilnie obserwują. Jeśli żądasz od innych, by byli dobrymi kolegami, pamiętaj sam o koleżeństwie. 13. Miej pogardę dla pochlebców. 14. Pamiętaj, że jesteś żołnierzem. Nie zaniedbuj ćwiczyć się w żołnierskiej sprawności i ucz się ciągle, pamiętając o tym, że obywatele widzą w Tobie człowieka, który musi wiedzieć wszystko. Zamorski bardzo krytycznie odnosił się do dyscypliny w Policji, co potwierdzają zapisy jego współpracowników, między innymi insp. Kozolubski: “Gen. Zamorski bardzo duży nacisk położył na walkę z łapownictwem, pijaństwem i nieuzasadnionym donosicielstwem. Każdy wykryty łapownik szedł pod sąd, zwiększono kontrolę nad życiem prywatnym policjantów, ograniczono małżeństwa, żeby policjant nie popadał z rodziną w nędzę, naciskano przełożonych, by czuwali nad funkcjami specjalnie dającymi okazje do brania łapówek. Za pijaństwo w służbie każdy policjant karany był najwyższym wymiarem kary i otrzymywał ostrzeżenie Powtórny wypadek powodował zwolnienie ze służby, tak samo, jak i gorszące zajścia po pijanemu poza służbą. Zdarzało się to przeważnie u starszych policjantów, gdyż młodzi, oddani sportom prawie wcale nie używali alkoholu. Walka z donosicielstwem polegała na odszukaniu autorów doniesienia, czasem uwieńczonym skutkiem (np. w Wilnie wykryto autora anonimu w osobie oficera PP), Jeżeli można było wywnioskować, że anonim jest robotą zbiorową, gen. Zamorski kazał anonim czytać przez kilka dni na zbiórkach danej jednostki, co także doprowadzało do przyznania się lub ukazania winnego. Rozkazy, kary na ujawnionych denuncjatorów, docho dzenia itp. potrafiły zahamować powódź anonimów, tak, że w ostatnim czasie anonim był rzadkością” "Z działalnością Zamorskiego jako komendanta głównego policji nierozerwalnie związana jest kwestia rozwoju w Polsce policji kobiecej, której poja- wienie się również możemy traktować jako element profesjonalizacji korpusu. Jego zasługi w tej materii potwierdza Stanisława Paleologi" wyliczająca liczne problemy, z jakimi zmagała się wcześniej w trakcie służby. Pomimo tego, że panie spotykamy w szeregach niemal od samego początku istnienia PP, to dopiero w 1935 r. utworzono w Centrali Służby Śledczej Referat Policji Kobiecej. Nie bez znaczenia było także poparcie udzielone przez stowarzyszenie „Rodzina Policyjna", na czele którego, o czym już wcześniej wspomniano, stała żona naszego bohatera - Leokadia. [...] Zamorski miał jak najlepsze doświadczenia z sumiennością kobiecej służby z krakowskich czasów peowiackich oraz z walk o Lwów w listopadzie 1918 r. Z tej strony nie obawiał się zawodu. Natomiast efekt wysłania młodych dziewcząt w mundurach policyjnych na ulicę i reakcja społeczeństwa były wielką niewiadomą. Nie wiedziano, jak tę innowację przyjmie społeczeństwo, skoro natrafiano na opór nawet w niektórych ministerstwach. Ostatecznie minister wyraził zgodę na ten projekt pod warunkiem, że zamknie się on w obowiązującym wówczas budżecie i nie pociągnie za sobą konieczności zwiększenia etatów." Był pomysłodawcą Klubu Szeregowych Policji Państwowej. Policjantom spodobał się pomysł i 16 kwietnia 1937 r. powstało stowarzyszenie pod nazwą „Klub Szeregowych Policji Państwowej w Warszawie”. Celem klubu było by szeregowi policjanci (od stopnia posterunkowego do starszego przodownika włącznie) „w miłym gronie i pogodnej atmosferze mogli znaleźć godziwą rozrywkę i odprężenie po trudach służby”. Zamorski brał udział w imprezach charytatywnych organizowanych przez Stowarzyszenie Rodzina Policyjna, a jego żona została przewodniczącą Zarządu Naczelnego tego stowarzyszenia. "Zdawały go potem codziennie w paroletniej służbie społeczeństwu, zdobywając uznanie społeczeństwa, sympatię ulicy, a co najważniejsze serca nieufnych zwy kle mieszkańców podmiejskich dzielnic. W r. 1936 przybyła do Warszawy Pani Allen z ramienia policji kobiecej w Londynie, by się zapoznać z organizacją, prawami i obowiązkami policji kobiecej w Polsce. Pokazaliśmy jej wszystko. Zapoznała się ze służbą zewnętrzną, z urządzeniami i funkcjonowaniem izb zatrzymań dla małoletnich, z losem dalszym zatrzymanych, z uprawnieniami policjantek w dziedzinie prowadzenia dochodzeń, z metodami zwalczania handlu żywym towarem, sutenerstwa itd. Wrażenie, jakie odniosła, streściła potem w angielskiej prasie policyjnej w artykule pt. Bravo Poland. Nasza policja kobieca mogła być dumna z tej oceny [...]" W czasie obrony Warszawy wyjechał z miasta 6 września 1939. Ewakuował część kierownictwa Policji do Rumunii i na Węgry. Został internowany w obozie Băile Herculane. Po ucieczce z obozu, przez Turcję dotarł w listopadzie 1940 roku do Palestyny. Od listopada 1940 roku do sierpnia 1942 roku był komendantem Ośrodka Zapasowego Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich i pełniącym obowiązki dowódcy oddziałów Wojska Polskiego na Bliskim Wschodzie, a następnie zastępcą dowódcy tych oddziałów. Został przeniesiony w stan spoczynku. Podobnie jak wielu innych legionistów swój pseudonim „Kordian” włączył do rodowego nazwiska, by podkreślić swoją pozycję w armii odrodzonej Rzeczypospolitej, a po wojnie utrzymywał kontakty z lożą emigracyjną „Kopernik” w Paryżu i osiadł w Londynie. Był członkiem Ligi Niepodległości Polski. Został powołany do składu emigracyjnej Kapituły Orderu Odrodzenia Polski, a następnie został wybrany Kanclerzem tego gremium 11 listopada 1966 r. Prezydent RP August Zaleski awansował go na generała dywizji ze starszeństwem w korpusie generałów. Józef Kordian Zamorski był żonaty z Leokadią Karpusową z Kamińskich, z którą miał dwóch synów - Jacka i Rafała. Zmarł 19 grudnia 1983 roku w Londynie (Wielka Brytania) Jego portret znajduje się na Komendzie Policji w Tarnowie, gdzie jest izba jego pamięci jako że był on Komendantem Głównym Policji Państwowej.
fragmenty w biografii:
- Robert Litwiński, dz. cyt., s. 173 : R. Litwiński, sprawozdanie szefa Sztabu…, s. 137 - Robert Litwiński, dz. cyt., s. 197
Wykorzystane źródła
Źrodła:

- wywiad z Aspirantem Sztabowym Pawłem Klimkiem
- wywiad z Profesorem Robertem Litwińskim
-- „KORDIAN JÓZEF ZAMORSKI „granatowy“ generał” autor: prof. Roberta Litwińskiego, Wydawnictwo UMCS, 2018r.
-Internet:

https://www.nac.gov.pl/

http://niepodlegly.tarnow.pl/galeria-postaci/jozef-kordian-zamorski

https://pcr.uwb.edu.pl/ZNMW/files/ZNMW_2006_19_015.pdf

https://hit.policja.gov.pl/hit/aktualnosci/171763,Wielka-krzywda-gen-Zamorskiego.html

https://www.aan.gov.pl/a,708,gen-kordian-jozef-zamorski

https://www.skw.gov.pl/dewiza-wojska-polskiego.html

https://www.dws-xip.com/wojna/2rp/ad8.html

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kordian_J%C3%B3zef_Zamorski

https://isp.policja.pl/isp/aktualnosci/8529,Upamietnienie-komendanta-Policji-Panstwowej.html

https://www.mmtarnow.com/2013/08/jozef-kordian-zamorski-1890-1983-genera.html?m=1

Miejsce pamięci

Nazwa miejsca
IZBA PAMIĘCI W KOŁKÓWCE (WOJEWÓDZTWO MAŁOPOLSKIE)
Lokalizacja
Izba pamięci
Znajduje się ona w remizie strażackiej w Kołkówce (rodzinnej miejscowości Komendanta Zamorskiego). Jej uroczyste otwarcie odbyło się 17.10.2020 roku, które rozpoczęła gra terenowa "Śladami generała Zamorskiego". Podczas tego wydarzenia miał również miejsce koncert kwartetu smyczkowego "Beskid". Izba powstała dzięki dofinansowaniu z funduszy programu "Niepodległa" na lata 2017-2022. W ramach odświeżenia sali zamontowano konstrukcje wystawiennicze, a także odrestaurowano stare drewniane biurko, które ma przypominać biurko używane do pracy przez Generała Zamorskiego. W izbie znajdują się również skany fotografii między innymi fotografie z polowania i dokumentów Zamorskiego na przykład świadectwa szkolnego. Obiekt można zwiedzać bezpłatnie, po wcześniejszej rezerwacji telefonicznej. W ścianie posterunku Milicji Obywatelskiej znajdowała się tablica pamiątkowa poświęcona komendantowi Zamorskiemu w 1966r. Po upadku posterunku tablica została przeniesiona na ścianę remizy strażackiej, gdzie widnieje do dzisiejszego dnia. Patronat honorowy nad Izbą Pamięci generała Józefa Kordiana Zamorskiego objął wójt gminy Rzepiennik Strzyżewski- Marek Karaś.
Więcej
Zdjęcia
Zdjęcia miejsca 1.1 Zdjęcia miejsca 1.2
Nazwa miejsca
IZBA TRADYCJI W TARNOWIE
Lokalizacja
IZBA TRADYCJI
Obiekt znajduje się w budynku komisariatu Policji w Tarnowie przy ul. Narutowicza 6. Miejsce to powstało w 1995. Zgromadzono w niej wiele eksponatów poświęconych historii policji z okresu XX-lecia międzywojennego i MO.
My skupiłyśmy się na pamiątkach po ostatnim Komendancie Głównym przedwojennej Policji Państwowej - Józef Kordianie Zamorskim. Do eksponatów należą m.in. kolekcja zdjęć dokumentująca jego życie oraz pracę jako funkcjonariusza, dokumenty takie jak legitymacja Komendanta, odznaczenie Krzyż Walecznych, kopia jego autoportretu i jego szkiców.
Więcej
Zdjęcia
Zdjęcia miejsca 2.1 Zdjęcie miejsca 2.2
Nazwa miejsca
Lokalizacja
Zdjęcia
Dokładny opis miejsc
-

Żywa lekcja historii

Opis przeprowadzonej żywej lekcji historii
Żywe lekcje historii:
1. Dnia 24.05.2023r. zorganizowałyśmy w Bursie Szkolnej dla Dziewcząt przy ul. Rejtana 10 w Tarnowie żywą lekcję historii. W spotkaniu brały udział mieszkanki bursy wraz z wychowawczynią. Podczas lekcji zaprezentowałyśmy dziewczynom postać Józefa Kordiana Zamorskiego. Stworzyłyśmy prezentację opisującą jego życiorys i dokonania w służbach. Po prezentacji dziewczyny mogły zadawać pytania i oglądać przygotowane przez nas rekwizyty takie jak plakaty, skany wykonanych przez niego rysunków, skan jego legitymacji, książkę autorstwa Profesora Roberta Litwińskiego pod tytułem ,,Kordian Józef Zamorski ,,granatowy" generał". Na koniec zrobiłyśmy z uczestniczkami pamiątkowe zdjęcie

2. Dnia 07.06.2023r. zorganizowałyśmy żywa lekcja o naszym bohaterze w Szkole Podstawowej nr.14 w Tarnowie im. Stefana Jaracza. Uczniowie tej szkoły mieli okazję poznać naszą postać poprzez obejrzenie prezentacji i filmu stworzonego przez nas. Dodatkowo mogli pooglądać skany rysunków Generała, plakaty przygotowane przez nas oraz książkę autorstwa prof. Roberta Litwińskiego. Na końcu zorganizowałyśmy krótki quiz o Józefie Kordianie Zamorskim. Uczniowie aktywnie brali udział w lekcji i nagrodzili nas gromkimi brawami.

Sprawozdania wraz z zdjęciami z tych lekcji umieszczone poniżej.

3. Erasmus – międzynarodowa wymian młodzieży z państw europejskich. Przygotowanie w języku angielskim sylwetki generała i zaprezentowanie jej uczestnikom wymiany z Rumunii, Włoch, Turcji. Prezentacja również została umieszczona na platformie Erasmusa. Jej zdjęcie umieszczone poniżej.
Zdjęcia
Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Zdjęcie 3 Zdjęcie 4 Zdjęcie 5
Pliki
Plik 1 Plik 2 Plik 3 Plik 4 Plik 5
do góry